Jiří Šejba
Duża postać czeskiego hokeja, która swoimi trenerskimi osiągnięciami wpisała się na stałe również w annały historii tyskiej drużyny Jiří Šejba urodził się w 1962 roku w Pardubicach, gdzie rozpoczął oraz zakończył swoją zawodniczą przygodę z hokejem. Od najmłodszych lat trenował w miejscowej Tesli, w barwach której zadebiutował w Ekstralidze w 1979 roku. Ze swoim macierzystym klubem był związany w latach 1979-1984, 1986-1990, 1993-1995 i 2000-2001 rozgrywając dla niego blisko 400 meczów, a także trzykrotnie triumfując w czechosłowackiej ekstraklasie. W 1981 roku zadebiutował w reprezentacji Czechosłowacji, jednak swój największy sukces z nią osiągnął 4 lata później, podczas Mistrzostw Świata Elity w Pradze. Šejba był wtedy podstawowym zawodnikiem gospodarzy, zdobywając 7 punktów w 9 meczach, a w decydującym o tytule meczu z Kanadą, wygranym przez Czechosłowację 5:3, popisał się hat-trickiem. Z reprezentacją wziął jeszcze trzykrotnie udział mistrzostwach globu (zdobył dwa brązowe medale) oraz w Igrzyskach Olimpijskich w Calgary. Po światowym czempionacie w 1985, 23-letni Šejba wpadł w oko skautom Buffalo Sabres grającego w NHL, jednak wyjazd za ocean stał się możliwy dopiero w 1990, już po upadku „żelaznej kurtyny”. W NHL nie zrobił furory, większość pobytu spędzając w farmerskim Rochester Americans. Karierę zakończył w wieku 39 lat w rodzinnych Pardubicach. Karierę trenerską rozpoczął jako trener grup młodzieżowych, a także asystent HC Pardubice. Tam też w 2007 roku zadebiutował jako pierwszy szkoleniowiec. W 2010 po raz pierwszy został mianowany trenerem GKS-u Tychy, z którym zdobył srebrny medal, ulegając w finale Cracovii. Po tej jednosezonowej przygodzie z Tychami powrócił do Pardubic, tym razem jako dyrektor sportowy, gdzie świętował. Po dwóch latach powrócił na ławkę trenerską do Tychów, gdzie pozostał do 2017 roku. W każdym z 5 sezonów pracy w Tychach kończył się co najmniej srebrnym medalem, a w 2015 roku zdobył mistrzostwo Polski, do którego dołożył dwa puchary Polski, superpuchar Polski oraz 3. miejsce w Pucharze Kontynentalnym. Odszedł z klubu w maju 2017, po drugim z rzędu przegranym finale z Cracovią. Sześć miesięcy później został zatrudniony w Unii Oświęcim, gdzie przepracował nieco ponad rok. W późniejszych szkolił zawodników w klubach zaplecza czeskiej Ekstraligi.
Udostępnij