Po zakamarkach stadionu (szatnie, strefa VIP, sala konferencyjna, szatnia sędziowska, loża prezydencka) i wystawie „Sportowa strona miasta” licznych gości oprowadzali Jerzy Gęga i Piotr Zawadzki z TGS.
W konkursach można było wygrać bilety na mecze młodzieżowego EURO w Tychach, a także gadżety GKS-u Tychy.
Jedną z atrakcji tegorocznej Tyskiej Nocy Muzeów był sobotni Wielki Test Wiedzy o Polskiej Piłce Nożnej. Dla uczestników testu przygotowaliśmy zestaw 30 pytań. Pytaliśmy o sprawy związane z historią piłki, reprezentacją Polski, sukcesy polskich klubów i polskich piłkarzy. Poziom wiedzy uczestników testu był bardzo wysoki, chociaż nikomu nie udało się uzyskać maksymalnej ilości punktów.
Test wygrał Zbigniew Kaiser, który wyprzedził Tadeusza Ziobera i Damiana Musioła. Zwycięzcy, a także pozostali wyróżnieni uczestnicy, otrzymali atrakcyjne nagrody oraz bilety na mecze młodzieżowych mistrzostw Europy w Tychach.
Gościem specjalnym testu i przewodniczącym jury był redaktor Andrzej Zydorowicz, legendarny komentator telewizyjny.
Sokół Tychy grał w ekstraklasie w latach 1995-97. Nie dokończył sezonu z powodu kłopotów finansowych właściciela klubu Piotra Bullera. Mało kto już pamięta o tym epizodzie w historii piłki nożnej w Tychach, postanowiliśmy więc go przypomnieć.
Na spotkanie w TGS - w ramach Tyskiej Nocy Muzealnej - przyjechali dawni piłkarze Sokoła Tychy: Maciej Ludwiczak, Rafał Oprzondek, Krzysztof Bizacki, Marek Piotrowicz, Zbigniew Konieczko, Bogdan Prusek, a przede wszystkim Jerzy Dudek. To właśnie w Sokole rozpoczęła się wspaniała kariera Dudka, który po kilku miesiącach gry w Tychach przeniósł się do Feyenoordu Rotterdam, potem wygrał z Liverpoolem Ligę Mistrzów, a przygodę z piłką kończył w Realu Madryt. Słynny bramkarz barwnie opowiadał o grze w Tychach, a także innych momentach swojej kariery. Nikomu z licznych gości spotkania nie odmówił chwili rozmowy, wspólnego zdjęcia czy autografu.
Podczas spotkania obejrzeliśmy pokaz zdjęć sprzed 20 lat, a także fragmenty meczów Sokoła, m.in. pamiętne 5:3 z Lechem Poznań w 1996 r. i trzy gole Bogdana Pruska.